Opis
Witamy na 603 West Hartwell Lane. Pod koniec XVIII wieku, kiedy Chestnut Hill znajdowało się jeszcze wiele mil od Filadelfii, w dolinie, gdzie strumienie zimnej wody wcinały się w dno lasu, zbudowano kamienny dom o głębokości jednego pomieszczenia. Ponad 200 lat później ten prosty kamienny dom został bezproblemowo rozbudowany przez architekta Petera Zimmermana w najlepszą możliwą wersję klasycznego kamiennego domu w Chestnut Hill. Pracując z terenem, Zimmerman stworzył dodatki, które organicznie wtapiają się w tę najbardziej malowniczą scenerię. Za nieskazitelnym dziedzińcem parkingowym i dyskretnymi granatowymi głównymi drzwiami wejściowymi znajduje się wyrafinowana, najnowocześniejsza rezydencja. Pięknie zaprojektowane z myślą o rozrywce i codziennym życiu, wnętrze to mistrzowska klasa kolorów i wzorów, nasycone naturalnym światłem i świeżą energią, jak żaden inny dom w tym spokojnym zakątku Filadelfii. Wnętrza przechodzą w „pokoje” w ogrodzie na świeżym powietrzu, każdy z zupełnie innym klimatem. Każdemu pomieszczeniu, od recepcji, przez kuchnię, po pomieszczenia do spotkań i prywatne kwatery na piętrze, poświęcono wiele uwagi i uwagi. Dom został całkowicie zdewastowany, aby uwzględnić wszystkie nowoczesne udogodnienia i udogodnienia, w tym adaptacyjne i zdalne oświetlenie, temperaturę i kontrolę bezpieczeństwa. Przestrzenie wewnętrzne zostały zmodernizowane i zreorganizowane, aby dostosować je do wymagań związanych ze stylem życia i rozrywką. Ten poziom planowania zaowocował domem, który jest estetyczny, a także łatwiejszy w utrzymaniu i zarządzaniu. Nowy plan terenu, który obejmuje basen, pozwala na rozległe widoki na górną część posiadłości, a także długie widoki z prawie wszystkich wnętrz. Szemrzący strumyk, który płynął setki lat temu, nadal tam jest, dobrze zagospodarowany dzięki inteligentnej inżynierii terenu, wpływa do odnowionego źródła, a następnie wypływa z niego do dużego stawu na końcu posiadłości. Pokryty trawą kamienny most spacerowy otwiera każdą stronę stawu i umożliwia długie spacery po posiadłości, tworząc ostateczny akcent tego prywatnego świata, który wydaje się być oddalony o lata świetlne od miasta.